[Nasauke]

Podniosłem łeb po czym rozpromienilem się dziwnie :
- Zbieg okoliczności ..

[Kartienn]

-Czy ty coś mówiłeś?-popatrzyła zdziwiona na lwa.

[Nasauke]

Wsruszyłem ramionami byłem w dołku :
- Czy to ważne

[Kartienn]

-Ty do mnie mówisz!- podskoczyła szybko.

[Nasauke]

- To nic niezwykłego -wyszeptałem, spoglądając na nią ..
Bd za chwile leciał ,bo już maja wąty 

[Kartienn]

-To cudownie!!-powiedziała
_______________________
Zostań jeszcze!!!

[Nasauke]

- Cudownie ...Gadający lew to raczej dziwne - wyszczerzyłem się ...
Jeszcze mam pare minut xD

[Kartienn]

-A może....będziesz moim towarzyszem??-zapytała.
________
GIT!!!

[Nasauke]

 Rozpromieniłem się po czym wstałem na cztery łapy :
- Jasne ,pewnie,ale ....naprawde chcesz mnie na towarzysza ??

Ide już ,bo mineło te 15 min xD

[Kartienn]

-Tak-ucieszyła się.
________________
Pa wejdź potem.

[Nasauke]

 Podeszłem do niej po czym polizałem ją uradowany..
Na pewno wejde ,gdzieś tak o 5 góra 6 ...
To bay

[Kartienn]

-Ohh chodź do mojego domu, dostaniesz swój pokój-powiedziała.
_________________________________
Bay, nwm czy wtedy bede, ide do kuzynki.

[Nasauke]

- Dziękuje - uśmiechnąłem się ..

[Nasauke]

Wygiegłem ..

[Natsu]

Wszedłem,niosąc córeczkę.Usiadłem gdzieś...

[Lila]

Zaśmiałam się.

[Lila]

Spostrzegłam, że tata nie trzyma mnie za mocno. Zaśmiałam się i wyszłam.

[Natsu]

Wybiegłem za córką.

[Kimi]

Weszłam z Sevem. Usiadłam na trawie.
- On:
Choć nie masz oczu
Bardziej błękitnych,
Niż tamta miała.
Tamta, co kiedyś
Dla żartów niebo
W strzępy porwała.

Ona:
Choć, nie masz oczu
Chmurnych jak burza
Pod koniec lata.
Ty - każdym latem
I każdą burzą
Mojego świata

Ref.:
Pytam się gwiazdy
Co drogę wskazać
Błądzącym miała
Czemu ze wszystkich
Pragnień na świecie
To ty - mnie wybrałaś/łeś

Gwiazda, co w rzece
Wciąż się przegląda
Też tego nie wie
Czemu ze wszystkich
Pragnień na świecie
Wybrałem/łam Ciebie?
Czemu ze wszystkich
Pragnień na świecie
Wybrałem/łam Ciebie?

{Połóż mnie
Na twym ramieniu
Połóż jak
Pieczęć na sercu
Poczuj smak
Mego pragnienia
Jak pieczęć
Proszę połóż
Połóż mnie} (razy 2)



Ona:
Choć nie masz dłoni
Która policzek,
Jak ogień pali
Dłoni chłopaka
Po którym został
W komodzie szalik

On:
Choć nie masz dłoni
Jak ta, co w serce
Klawiszem stuka
To twojej dłoni
Przecież dłoń moja
Od zawsze szuka

Ref.:
Pytam się gwiazdy
Co drogę wskazać
Błądzącym miała
Czemu ze wszystkich
Pragnień na świecie
To ty - mnie wybrałaś/łeś

Gwiazda, co w rzece
Wciąż się przegląda
Też tego nie wie
Czemu ze wszystkich
Pragnień na świecie
Wybrałem/łam Ciebie?
Czemu ze wszystkich
Pragnień na świecie
Wybrałem/łam Ciebie?

Połóż mnie
Na Twym ramieniu
Połóż jak
Pieczęć na sercu

Poczuj smak
Mego pragnienia
Jak pieczęć
Proszę połóż
Połóż mnie
Na swym ramieniu
Połóż jak
Pieczęć na sercu

Poczuj smak
Mego pragnienia
Jak pieczęć
Proszę połóż
Mnie - Rozległy się dwa głosy
http://www.tekstowo.pl/piosenka,janusz_radek,psalm_dla_ciebie.html

[Kimi]

- Dobrze, jak zawsze z resztą.. - zaśmiałam się
- Widać, nie wyszłaś z wprawy..
- Taaak.. Ale jakoś walka mi słabo idzie. Jestem za miękka.
- Załatwi się to. - uśmiechnął się
- Jak zawsze, można na ciebie liczyć.