[Dhiren]

Usiadłem zamyślony patrząc na wodospad.

[Aria]

-O czym rozmyslasz?-spytałam patrząc na niego

[Dhiren]

-O przeszłości-powiedziałem cichym głosem. Westchnąłem uśmiechając się do Arii.

[Aria]

Popatrzyłam na niego po czym przeniosłam wzrok za wodę. Nie pytałam o więcej.

[Dhiren]

Patrzyłem na Arię jeszcze chwilę.
-Jesteś bardzo cierpliwa. -uśmiechnąłem się.-Zwykle jestem zasypany pytaniami.

[Aria]

-Cierpliwa do końca nie jestem... ale to widać po kimś czy chce na ten temat rozmawiać czy nie-powiedziałam i się lekko uśmiechnęłam

[Dhiren]

-Moja przeszłość była szczęśliwa...Chyba.

[Aria]

-To się cieszę-powiedziałam

[Dhiren]

z/w mam lekcje.

[Aria]

_____________________
Lekcje? Ok

[Dhiren]

Uśmiechnąłem się.
-Zależy z której strony patrzysz.
Sorka jeszcze nie teraz. Lekcje muzyki.

[Aria]

-Patrzę z tej lepszej-powiedziałam
________________________
Oki ^^ Uuu muzyka

[Dhiren]

-Cóż. Mam brata.-skrzywiłem się.-Też jest tygrysem. Mój eliksir wybuchł przy nim. Jedyna dobra rzecz całego zajścia.

[Aria]

-No każdemu zdarzają się przypadki. Równie dobrze mogłby być to kto inny-powiedziałam

[Dhiren]

-Noo...Tylko on tam był i Evanlyn.

[Aria]

Uśmiechnęłam się.

[Dhiren]

Również się wyszczerzyłem kładąc.

[Aria]

Zaczęłam bawić się wodą. Przeplatałam je w różne kształty.

[Dhiren]

Obserwowałem Arię.

[Aria]

Zaśmiałam się z tego co wyszło.
-To miała być kaczka ale jej nie przypomina