[Nasauke]

Jeste tepy ,bo nic nie kumam 

[Aria]

ale ja wiem... Piszę tak bo sama nie wiem co pisać bo mam głupawkę a przy okazji jestem glupia

[Dhiren]

Dzisiaj zrobiłam coś głupiego i mama taki tekst. "Ogarnij się. Wiem że jesteś blondynką ale tego już za wiele* Padłam.

[Nasauke]

Mi już troche przycichłą ...Zaskakujaco spokojny jestem xD
OOOO ,zeby własna mama taki tekst do córki puściła xD

[Aria]

hahaa

ja jestem ciemna blondynką i nie ma jak takiego tekstu do mnie xD

[Nasauke]

Ja jestem szatyn ....Mi moja mama gada ,ze ja mam adhd ,bo zachowuje się jak debil ..

[Lila]

Dzisiaj zrobiłam coś głupiego i mama taki tekst. "Ogarnij się. Wiem że jesteś blondynką ale tego już za wiele* Padłam.

Kimi tak ciągle tata mówi, że jest blondynką. A ona jest brunetką 

[Dhiren]

Mi włosy zaczynają ciemnieć i mam nadzieję że dolezą do tego przeklętego brązu.
Moja mama jest specjalistką w peszeniu mnie. Np:
Siedzę sobie z kolegą przy kompie. Rozmawiamy a tu mama wchodzi z...moją bielizną świeżo upraną. >.<"

[Aria]

O.o

Haha... Padłam >.<

[Dhiren]

Kolega po jej wyjściu zaczął się śmiać. Przywaliłam mu.

[Nasauke]

I dobrze zrrobiłaś xD

 Normalnie z liścia xD

[Lila]

Ha.. Dobre 

[Aria]

Nie no niezłe!

[Dhiren]

Najlepiej jednak zrobiła koleżanka.
Środek lekcji opowiadamy coś w czteroosobowych grupach. Daniel naprzykrza się wspomnianej koleżance. Po chwili ta nie wytrzymuje i mu z liścia w twarz. Akurat pani na nas patrzyła. Klasa biła jej brawo.

[Aria]

O.o

Fajnieeee Ja często biję kolegów >.< Oni się mnie boją >.<

[Nasauke]

Ja zawsze obrywam od którejś z dzieczyn z klasy nawet nie wiem czasem za co -,-
Brawa się należały xD

[Dhiren]

Aria: Mnie się koledzy boją a ich nie biję. Wystarczy że spojrzę >.<"

[Lila]

Mnie się tylko niektórzy boją, bo też umiem dokopać. Uczę się od Kim. To właśnie dzięki niej umiem brzydko mówić, i będzie mnie uczyła mistrzowskiego pokazania środkowego palca  .

[Aria]

Aria: Mnie się koledzy boją a ich nie biję. Wystarczy że spojrzę >.<"

O.o

[Dhiren]

Nie wiem co ze mną nie tak.